Reklama eioby nie uratuje przed śmiercią intelektualną, to agonia. Temu portalowi nic nie pomoże. Szanowani twórcy odeszli, odchodzą następni, zostają tylko pozoranci i lanserzy. Pseudo-mentorzy stosują psychomanipulacje, oczarowując chlewami, stodołami i dołami kopanymi przez dzieci!! Wołają do matek boskich, wyśmiewając się z wiary i tych, co myślą inaczej. Na blogach osobistych nic im sie nie dzieje, dlatego liżą dupy na eiobie, żeby zebrać klakierów. Pani ucieka, zeby Pania nie ubezwłasnowolniono. Jeżeli bedzie Pani miała inne zdanie, zaraz druzyna pacynek bedzie po Pani jeżdzić, szydzic, wysmiewać Pani twórczość. Taka tam jest moda! Prywatne pole do popisu, jak sie niektórym wydaje.
Let it be... :)
OdpowiedzUsuńKażdy rok jest rokiem mojego kota- Myszy!!!
OdpowiedzUsuńDlaczego? :)
OdpowiedzUsuńBo tak! Świat należy do kotów i już.Jak patrzysz w te oczy to nie zadajesz głupich pytań, np o sens istnienia.
OdpowiedzUsuńNo ba! Taką to cudowność na Eiobie w tym tygodniu przeczytałem:
UsuńNie jestem Nikim bo nie mogę
nie jestem Wszystkim bo nie umiem
czasem przed Niczym czuję trwogę
i chciałbym rozstać się z rozumem
Lecz gdy mój Kot podchodzi do mnie
abym znów spojrzał w oczy jego
znów widzę jakie są ogromne
znów cząstką staję się Wszystkiego
I zostajemy w naszej zmowie
bezgłośnej - żeby świat nie słyszał
nikt naszej prawdy nie wypowie…
bo o niej mruczy Kot i cisza.
Wiecej: http://www.eioba.pl/a/44xw/ale-ma-kota#ixzz2JVVr8Hox
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńReklama eioby nie uratuje przed śmiercią intelektualną, to agonia. Temu portalowi nic nie pomoże. Szanowani twórcy odeszli, odchodzą następni, zostają tylko pozoranci i lanserzy. Pseudo-mentorzy stosują psychomanipulacje, oczarowując chlewami, stodołami i dołami kopanymi przez dzieci!! Wołają do matek boskich, wyśmiewając się z wiary i tych, co myślą inaczej.
OdpowiedzUsuńNa blogach osobistych nic im sie nie dzieje, dlatego liżą dupy na eiobie, żeby zebrać klakierów. Pani ucieka, zeby Pania nie ubezwłasnowolniono. Jeżeli bedzie Pani miała inne zdanie, zaraz druzyna pacynek bedzie po Pani jeżdzić, szydzic, wysmiewać Pani twórczość. Taka tam jest moda! Prywatne pole do popisu, jak sie niektórym wydaje.